Któż z nas nie lubi rozerwać się przy dobrym skeczu? My takiej osoby nie znamy! Szczególnie, jeśli chodzi o skecze kultowego Kabaretu Moralnego Niepokoju! Ale czy jest jakiś temat, z którego boją się oni żartować? Sprawdźmy!
Jak zaczynali „grzeczni panowie” z Kabaretu Moralnego Niepokoju?
Historia tej grupy kabaretowej rozpoczyna się w 1993 roku na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Jego twórcy byli wówczas, w większości, członkami samorządu wydziałowego, na którego siedzibie umieścili tablicę „Klub Poszukiwaczy Prawdy i Piękna”. Dużą popularność przyniosły Kabaretowi Moralnego Niepokoju częste występy w telewizji – między innymi prowadzili program w TVP 2 pod tytułem „Tygodnik Moralnego Niepokoju (emitowany był w latach 2003–2006), a na przełomie 2007 i 2008 roku tworzyli program „Miesięcznik Moralnego Niepokoju”.
.jpg)
Na przestrzeni tych prawie trzydziestu lat na scenie kabaretowej, a w składzie grupy zachodziły pewne zmiany – 23 lutego 2011 roku z Kabaretu odeszła długoletnia członkini – Katarzyna Pakosińska, którą zastąpiła Agata Załęcka, a od czerwca 2012 do kwietnia 2017 roku żeńską częścią grupy była Magdalena Stużyńska-Brauer. Jednak trzon Kabaretu jest niezmienny, a stanowią go – Robert Górski, Przemysław Borkowski – aktorzy i autorzy tekstów oraz aktorzy Rafał Zbieć i Mikołaj Cieślak.
Najsłynniejsze skecze kabaretu
Spod ręki Kabaretu Moralnego Niepokoju wyszły takie kultowe skecze, jak: „Jerzyk dzisiaj nie pije” (o „współdecydowaniu” w małżeństwie), „Test na pracę” (o Maksymilianie i Grzegorzu wypełniających test do Urzędu Pracy) czy też „Odrabianie lekcji” (o „bardzo spokojnym” odrabianiu lekcji ojca z synem. Ale kabareciarze z Moralnego Niepokoju są również twórcami znakomitych piosenek kabaretowych, jak na przykład „Jak jest dobrze bez Ciebie” czy „Daj spokój, kobieto!”.
Nowy program – czy można żartować z pandemii?
Od prawie dwóch lat mierzi nas pandemiczna rzeczywistość, lockdowny, ograniczenia, obostrzenia – wszyscy i wszystkie mamy już tego zdecydowanie dość. Mimo to Kabaret Moralnego Niepokoju znalazł sposób na ożywienie tej pandemicznej rzeczywistości. Panowie stworzyli jedyny w swoim rodzaju program, noszący tytuł „Za długo panowie byli grzeczni”. Są to dwie godziny ciepłego i błyskotliwego humoru na najwyższym poziomie – dwie godziny to dokładnie tyle czasu, ile potrzeba, żeby na trochę zapomnieć o trudach pandemicznej rzeczywistości.
Program koncentruje się wokół życia codziennego. Opowiada o rodzicach, którzy nie mogą pozbyć się dorosłego dziecka, o córce sprawiającej ojcu kłopoty i ojcu zadręczającym córkę. Podczas trwania programu zobaczymy również skecze o mężu próbującym skłonić żonę do wypełniania małżeńskich obowiązków intymnych czy w końcu o synu, który zastanawia się nad swoją płcią i tożsamością.
Kabaret Moralnego Niepokoju – bilety na kabarety
Jak widać – w programie mamy zaprezentowany pełen kalejdoskop różnych postaci, które chcą walczyć z konwenansami, przełamywać ramy i stawiać opór przeciwko z góry przypisanym im rolom społecznym. Któż z nas wytrzymałby wieczne spełnianie czyiś oczekiwań i kształtowanie siebie według wyobrażeń innych? Prawdopodobnie nikt. Właśnie dlatego – „Za długo panowie byli grzeczni”.
Najnowszy program Kabaretu Moralnego Niepokoju pozwola na chwilę zapomnieć o codziennych troskach i właśnie dlatego warto się wybrać na jeden z planowanych występów. Rezerwujcie bilety i zobaczcie Kabaret Moralnego Niepokoju na żywo!
Komentarze