Aktor teatralny, filmowy, serialowy i dubbingowy. Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Pierwsze aktorskie próby podejmował już w szkolnych przedstawieniach. Szerszej publiczności dał się poznać dzięki roli w znanym serialu „Belfer” z Maciejem Stuhrem w roli głównej.

Chociaż Jakub Zając jest aktorem młodego pokolenia, ma na swoim koncie już wiele ciekawych ról. Przepustką do świata filmów i seriali była rola w produkcji „Belfer”. Wtedy zaczęła się jego współpraca z reżyserem Łukaszem Palkowskim. Później pracowali razem na planie filmu „Najlepszy”.

W 2018 zagrał w oryginalnym i tajemniczym filmie dyplomowym „Monument” w reżyserii Jagody Szelc. Serca widzów podbił rolą dobrodusznego elfa chcącego ocalić magię świąt w tytule „Dawid i elfy”. Zagrał też młodego Zenka w filmie Jana Hryniaka o najpopularniejszym piosenkarzu disco polo. Na planie filmu „Zenek” zdobył zupełnie nową umiejętność. Aktor nauczył się powozić bryczkę. Dodatkowo musiał opanować charakterystyczną barwę głosu Zenona Martyniuka.

Jako aktor pracuje nie tylko na scenie lub planie filmowym. W 2021 roku użyczył głosu do spektaklu Teatru Radia Polskiego „Głosy we mgle”.

Jakub Zając w spektaklu „Testosteron”

W spektaklu „Testosteron” Macieja Wierzbickiego i Adama Krawczuka Jakub Zając wciela się w Kornela. Odgrywa tę rolę na zmianę z Jędrzejem Hycnarem. W przedstawieniu tryskającym męską energią i złością występuje również Leszek Lichota i Michał Meyer.

Komedia teatralna „Testosteron” to opowieść o problemach, które towarzyszą damsko-męskim relacjom. Jeden z bohaterów dostaje spektakularnego kosza w najmniej odpowiednim momencie. Na ślubnym kobiercu słyszy „nie”. Koledzy pomagają zrozumieć bohaterowi bieg wydarzeń i sens wchodzenia w związki. A to wszystko w oparach alkoholu, językiem pełnym wulgaryzmów i obscenicznych żartów.