SPIS TREŚCI:
Grunwald – historia na wesoło
Historia stanowi inspirację dla wielu twórców. Okazuje się, że w kabarecie również można ją wykorzystać i to niezwykle kreatywnie. Kabaret Smile w zabawny sposób przedstawił swoją wizję wydarzeń, które miały miejsce pod Grunwaldem. Skecz zaczyna się od prostego pytania „Co wydarzyło się w Polsce w 1410 roku?”. Wiecie?
Patetyczne obrazy znane nam z książek, spektakli i filmów, upadają, gdy widzimy na scenie pierwszych bohaterów „Bitwy pod Grunwaldem” Kabaretu Smile. Rycerz Zawisza Czarny zostaje poproszony o autograf. Dedykacja jest długa i skomplikowana. Na koniec osoba, która poprosiła o podpis stwierdza „pan pisze, co pan chce, my i tak nie umiemy czytać”.
Sławny rycerz przed kolejnymi komplikacjami. By dotrzeć na pole walki należy przejść przez bramkę. Jąkający się bramkarz ciągle odnajduje nowe powody, dla których nie może przepuścić Zawiszy. Rozwiązaniem okazuje się łapówka. Jeśli nie macie głowy do książek historycznych, zobaczcie zabawną wersję Kabaretu Smile! Może łatwiej będzie Wam zapamiętać co wydarzyło się w 1410 roku.
Nieprzeciętne małżeństwo podczas „Śniadania”
W przypadku tego duetu trudno wspomnieć tylko o jednym skeczu. Widzowie pokochali Bożenkę i Merlina od pierwszego występu. Wszystko zaczęło się od „Śniadania”. Żona oczekuje, że mąż opowie jej jak było w trasie koncertowej, z której właśnie wrócił. Ale mężczyzna akurat coś przeżuwa. Bożenka relacjonuje więc co działo się w domu podczas jego nieobecności. Emocje wzbudza kret, który zniszczył forsycje. Pod koniec skeczu pada słynne pytanie „jest w domu kakao?”. Drgające oko Bożenki mówi chyba samo za siebie.
Bożenka i Merlin występują razem także w innych scenkach. W jednej z nich próbują spędzić romantyczny wieczór. Siadają na kanapie pod kocem, oglądają film, jest popcorn i kawa. Jednak małżonkowie postanawiają wypomnieć sobie wzajemnie swoje wkurzające cechy. Jak się domyślacie – nie kończy się to happy endem. Innym razem Bożenka próbuje się zrelaksować i skupić na czytanym harlequinie. Akurat wtedy Merlin robi się głodny. Nie radzi sobie nawet z ugotowaniem parówki.
W szkolnej ławce
W skeczu „Szkoła” Andrzej Mierzejewski występuje jako nauczyciel na kacu. Męczy go silne pragnienie. Jedynym źródłem wody jest gąbka do wycierania tablicy. Wyciśnięta woda jest mętna, ale najważniejsze, że mokra. Na oczach widzów artysta wypija duszkiem płyn. Wraz z nauczycielem w klasie są uczniowie – Kuba i Marysia. Kuba to typowy prymus, Marysia swobodnie podchodzi do szkolnych obowiązków.
Koniecznie zobaczcie jak Marysia mówi „Inwokację”! Jej interpretacja jest oryginalna, tak jak i ona. Chociaż wypowiadane słowa zagłuszają myśli nauczyciela, warto zobaczyć jak wiersz można odegrać ciałem i rozbawić przy tym publiczność.
Edukacja wyższa na opak, czyli „Uczelnia” Kabaretu Smile
Jaki jest następny krok po skończeniu szkoły? Oczywiście studia! Skecz „Uczelnia” pokazuje alternatywną wersję doboru kandydatów. Uniwersytet zmagający się z brakiem chętnych na studia musi znaleźć nowy sposób na wypełnienie list. Studenci, którzy przychodzą na egzamin wstępny są całowani po rękach. Rektor i dziekan proponują kawę, herbatę bądź piwo. W rolę studenta wciela się w tym skeczu Paweł Szwajgier. Jak wygląda egzamin w wersji Kabaretu Smile? Ten wierszyk z miejscowościami na pewno znacie, ale warto go sobie przypomnieć!
„Urząd skarbowy” w komediowym wydaniu
Macie już za sobą wizytę w Urzędzie Skarbowym? Ten skecz z pewnością pozwoli Wam się uzbroić się w cierpliwość zanim staniecie w kolejce. Petent, który chciałby pobrać odpowiedni dokument (w tej roli wyjątkowy Michał Kincel) staje twarzą w twarz z urzędnikiem ze świeżo zaparzoną kawą. To poważne starcie.
Urzędnik wykazuje się prawdziwą kreatywnością, aby dosięgnąć segregator z drugiego biurka. Chce to jednak zrobić tak, by nie schodzić z krzesła. Nie pomagają skomplikowane figury i rzucanie butami. Na pomoc musi przybyć kolejny urzędnik. Niestety na wsparcie kolejnego mężczyzny nie można liczyć – musi wystawić trzy pieczątki. Skecz „Urząd Skarbowy” pokaże Wam do czego właściwie służy dziura w segregatorze.
Andrzej Mierzejewski kończy występ komunikatem z przymrużeniem oka: „Urzędnik to nie maszyna. Zawsze ma gorszy dzień i dlatego nie ryzykuj – rozlicz się przez Internet”.
Bilety na występy Kabaretu Smile w 2022 roku
Już niebawem nowy program Kabaretu Smile. Śledźcie naszą stronę internetową! Gdy Smile uchyli rąbek tajemnicy – od razu podzielimy się z Wami wiadomościami. Do tej pory zorganizowaliśmy wraz z kabaretem program „Tu i teraz”, który cieszył się dużą popularnością. Sprawdzajcie aktualności w zakładce Kabarety. Czym rozbawią nas kabarety w 2022 roku? Zobaczcie sami!
Komentarze