Aktor teatralny, filmowy, serialowy i dubbingowy. Był częścią kilkudziesięciu realizacji Teatru Telewizji oraz Teatru Polskiego Radia. Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Odtwórca głównej roli w filmie „Kos” w reżyserii Pawła Maślony. Uwielbiany przez publiczność wujek Marek z serialu „Rodzinka.pl”. Laureat kilkunastu nagród za role pierwszo- i drugoplanowe.
Na kinowym ekranie po raz pierwszy pojawił się w 1989 roku w realizacji „Z soboty na poniedziałek”. Potem w jego filmografii pojawiło się kilka głośnych i docenianych tytułów. Jacek Braciak zagrał w „Róży” obok Kingi Preis i Agaty Kuleszy, w „Klerze” Wojtka Smarzowskiego oraz „Moim wspaniałym życiu” Łukasza Grzegorzka. Szerokiej publiczności przed telewizorami dał się poznać w serialach „Miodowe lata”, „Klan”, „Magda M.”, „Brzydula” i „Druga szansa”.
Od 1990 do 2015 roku, z krótkimi przerwami, był aktorem etatowym w Teatrze Powszechnym im. Zygmunta Hübnera w Warszawie. Występował także na innych scenach. Zanim ukończył studia aktorskie zagrał w spektaklu „Wesele” wyreżyserowanym przez Wiesława Górskiego na deskach Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim. Za rolę w przedstawieniu „Wstyd” zrealizowanym przez Wojciecha Malajkata otrzymał Pierwszą Nagrodę Aktorską na Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. W 2022 roku zadebiutował jako reżyser. Przeniósł na scenę sztukę „Kto chce być Żydem?” Marka Modzelewskiego.
Jacek Braciak w spektaklu „Geniusz” w reżyserii Jerzego Stuhra
Spektakl „Geniusz” to realizacja najnowszego dramatu Tadeusza Słobodzianka, w którym głównymi bohaterami są dwie postaci historyczne, tyran Józef Stalin i teatralny reformator Konstantin Stanisławski. Wraz z akcją przedstawienia przenosimy się do roku 1937, do gabinetu Stalina, w którym przyjmuje on kolejno twórcę „Metody” aktorskiej, krytyka Kierżawcewa oraz sekretarza Poskriobyszewa. Bohaterowie spierają się o wartości, które powinny być przekazywane teatralnym widzom.
W najnowszym spektaklu pełnym napięć Jacek Braciak wystąpi w roli Józefa Stalina, a Jerzy Stuhr wcieli się w Konstantina Stanisławskiego.
