Spis treści:
Komedie teatralne to świetne rozwiązanie na długie jesienno-zimowe dni. Bo cóż może być lepszego na zimny, ciemny wieczór niż naszpikowany świetnymi, błyskotliwymi dowcipami spektakl? A jeśli jest to komedia Andrzeja Saramonowicza, to już nie może być ciekawszego rozwiązania na umilenie sobie wieczoru. Jeżeli stęskniliście się za spektaklami autorstwa tego twórcy, to świetnie się składa. Już od stycznia bowiem kultowa komedia „Testosteron” wraca na sceny teatralne w całej Polsce!
„Testosteron” - opowieść o mężczyznach nowego pokolenia
Najkrócej można by powiedzieć, że jest to opowieść o grupie siedmiu sfrustrowanych po niedoszłym ślubie mężczyzn. Panowie próbują sobie poradzić z faktem, jak to jest usłyszeć sakramentalne… NIE. Można zobaczyć, że bycie facetem nie jest wcale takie łatwe, szczególnie, gdy trzeba zmagać się ze stereotypami oraz wsparciem typu: „tego kwiatu jest pół światu” czy „trzeba twardym być, a nie miękkim”. Jak można zaobserwować, nie zawsze otrzymuje się takie pocieszenie, jakiego by się oczekiwało. Nie jest to bowiem żadna apoteoza męskości czy wychwalanie męskiego szowinizmu. Przeciwnie! Można powiedzieć, że bohaterowie podejmują próby rozprawienia się z mitem macho. Poza tym – można znaleźć sporo żartów, które wręcz obrazują niektóre stereotypy na temat mężczyzn, dzięki czemu komedia pozostaje aktualna, bez względu na czasy.
Jaki jest „Testosteron”?
Przede wszystkim – bezkompromisowy i kultowy. Z pewnością, wiele żartów sytuacyjnych czy scenek związanych z „samczą rywalizacją” rozbawią nie jednego widza i widzkę. Jednak trzeba pamiętać, że przy swojej bystrości dowcipu, „Testosteron” jest też dość ostry – kłótnie, bójki przeplatane toastami, rozmowami o kobietach i miłości, rywalizacją, a okraszone frazami z niezbyt parlamentarnego języka.
Choć pozornie może to nie brzmieć zachęcająco, to te zabiegi sprawiają, że przedstawienie jest prawdziwsze, bardziej życiowe, a tym samym – zabawniejsze. Czasem po prostu dla wzmocnienia przekazu, trzeba rzucić ze sceny „ku*wą”, żeby dać widzom i widzkom do myślenia i skłonienia do pewnych przemyśleń.
Komedia tylko dla dorosłych - „Testosteron” w teatrze
Trzeba podkreślić, że to przedstawienie jest tylko dla widzów pełnoletnich (!). Poza wiekiem – nie ma najmniejszych ograniczeń. Bez wątpienia, każda osoba, zastanawiająca się kiedykolwiek nad walką płci i tym, jak mężczyźni widzą świat, musi koniecznie zobaczyć tę komedię!
„Testosteron” – kultowa komedia w nowej odsłonie
Jeśli chcesz się przekonać, jak Stavros, Kornel, Janis, Tytus, Fistach, Robal i Tretyn poradzą sobie z życiową tragedią niedoszłego pana młodego i znaleźć odpowiedź na pytanie „dlaczego mężczyźni są tacy, a nie inni?”, to koniecznie wybierz się na jeden z zaplanowanych spektakli.
W naszym repertuarze znajdziecie „Testosteron”, który powraca do teatrów w całej Polsce po dłuższej przerwie. Do spektaklu zaangażowano świetnych aktorów – na scenie można będzie zobaczyć między innymi Leszka Lichotę, Damiana Kuleca, Jędrzeja Hycnara czy Michała Meyera.
Zarezerwuj bilety na przedstawienie i sprawdź, jak tytułowy testosteron wpływa na męskie życie!
Komentarze