Blog

Baranovski - jakie były jego początki?

Martyna Nitek
Baranovski, a właściwie Wojciech Baranowski, to polski wokalista, songwriter i kompozytor. Wykonuje głównie muzykę popową. Ma na swoim koncie autorski album „Zbiór”, trasę koncertową oraz liczne single. Podbijają one zarówno radiowe listy przebojów, jak i serca internautów. Teledysk do utworu „Lubię być z nią” ma już blisko 50 milionów wyświetleń! Jak wyglądają początki takiej kariery?

Baranovski, The Beatles i The Voice of Poland

W 2014 roku, artysta startował w czwartej edycji programu The Voice of Poland. Na przesłuchaniach w ciemno wykonał utwór „Here Comes the Sun” kultowego zespołu The Beatles. Dotarł do etapów emitowanych na żywo. Pomogli mu w tym Tomson i Baron, członkowie Afromental. W programie pełnili oni role jury oraz trenerów.

Vito bambino

Udział w The Voice był dla Baranovskiego pierwszym spotkaniem z dużą sceną. Jak właściwie na nią trafił? O początkach swojej przygody z muzyką opowiedział w wywiadzie dla All About Music:

„Dawno, dawno temu w wieku sześciu lat zamknąłem się na strychu. Znalazłem tam amatorskie klawisze, które mój starszy brat dostał na pierwszą komunię i siedziałem na strychu dopóki nie nauczyłem się grać kilku melodii. Po kilku latach była krótka przygoda ze szkołą muzyczną i znów kilka lat później weszła gitara, której implikacją był śpiew.”

Do programu powrócił pięć lat później. Nie był już uczestnikiem, lecz w pełni ukształtowanym artystą. Wystąpił gościnnie na scenie The Voice ze swoim autorskim utworem „Zbiór”.

The Voice vs Xxanaxx

Baranovski miło wspomina swoje pierwsze występy w The Voice. Nie postrzega ich jednak jako kluczowych momentów w swojej karierze:

„Mam szacunek do tamtego okresu, do tego programu, ale po moim udziale wszystko wygasło, ucichło i nagle się okazało, że musiałem stawać na scenie w szranki z amatorami, którzy nigdzie wcześniej nie występowali. Więc na ten moment jeśli miałbym powiedzieć, co mi bardziej pomogło, albo co na dłużej we mnie zostało, to nie telewizja, a współpraca z Xxanaxxem. W programie było fajnie, wesoło, wyświetliłem się przy okazji światu, ale dobrze zrobiłem bardziej swojej rodzinie i znajomym niż sobie, bo w końcu im pokazałem, co najbardziej chcę robić w życiu. Xxanaxx natomiast pomógł mi poukładać pewne rzeczy w głowie.”

– przyznaje Baranovski w wywiadzie dla Red Bulla.

Zespół Xxanaxx powstał z inicjatywy Klaudii Szafrańskiej oraz Michała Wasilewskiego już w 2012 roku. Trzy lata później, dołączył do nich Baranovski. Artyści nagrali razem drugi studyjny album zespołu pod tytułem „FWRD”. Zdobył on trzynaste miejsce na polskiej liście sprzedaży OLiS.

Po 3 latach wspólnego grania, Baranovski odszedł z Xxanaxxu. Rozpoczął tym samym karierę solową pod swoim obecnym pseudonimem.

Baranovski, Dawid Podsiadło i Kortez – co mają wspólnego?

Pierwszy solowy utwór Baranovskiego ukazał się już pod koniec stycznia 2018 roku. Była nim piosenka „Mamo”. Następnie, na przestrzeni miesięcy, artysta wypuszczał singiel za singlem.

Najpierw ukazał się pokryty złotem singiel, „Dym”. Zdobył on dwudzieste pierwsze miejsce na liście AirPlay – Top. Miesiąc później, Baranovski wydał „Hey”, a następnie odznaczony platynową płytą utwór „Luźno”, który zdobył dziesiąte miejsce w zestawieniu AirPlay – Top. W 2019 roku ukazały się kolejne single – „Zbiór” oraz „Czułe miejsce”. Większość z nich okazała się hitami, a ich teledyski osiągały nawet po kilkanaście milionów wyświetleń.

Baranovski bywa porównywany do innych polskich autorów, takich jak Dawid Podsiadło i Kortez. Podsiadłę przywodzi na myśl wokal Baranovskiego, natomiast Korteza – emocjonalność zawarta w poszczególnych tekstach. W wywiadzie dla Outrave, Baranovski przyznaje, że jest osobą wrażliwą:

„Uważam, że to właśnie ta wrażliwość doprowadziła mnie do miejsca, w którym jestem. Myślę, że ludzie niewrażliwi emocjonalnie nie piszą tak osobistych tekstów. Kiedyś miałem problem, żeby przełożyć swoje życie i codzienne sytuacje na papier. Dziś tego problemu już nie mam. Jeśli ktoś wsłucha się w teksty i złapie klimat (…), usłyszy faceta, który potrafi się też popłakać i mocno zadumać nad różnymi sprawami.”

„Zbiór” – debiutancki album Baranovskiego

W październiku 2019 roku, Baranovski wydał długo oczekiwaną debiutancką płytę – „Zbiór”. Jest ona rzeczywiście zbiorem wszystkich dotychczasowych utworów autora i nie tylko. Wedle zamysłu artysty, album jest składanką brzmień o różnym charakterze i tekstów o różnej głębi. Zapytany o ulubiony utwór z płyty, Baranovski odpowiada:

„Myślę, że ta płyta jest tak skonstruowana, że każdy z utworów postawiłbym na równi. Są piosenki takie jak „Dym” czy „Luźno”, które mają po prostu większy luz, większą swobodę. Nie trzeba się tam mocno zastanawiać nad tekstem, nie trzeba go kontemplować. Wydaje mi się, że właśnie te dwie piosenki podczas ich słuchania, nie sprawiają już, że mam ciarki. Nie ma w nich czegoś, co mnie wewnętrznie łamie. Dla porównania w piosence „Mamo” czy „Pomów z nią” cały czas znajduję emocjonalny dom. Mogę do nich wrócić i dalej czuję te same emocje.”

„Zbiór” przyniósł artyście aż trzy nominacje do Fryderyków – w kategoriach fonograficznego debiutu roku, albumu roku pop oraz autora roku.

Zapowiedź trzeciego albumu Baranovskiego!

W 2020 roku Baranovski wydał kolejne single - „Momenty” oraz „Lubię być z nią”. Ten drugi okazał się największym do tej pory przebojem artysty. Kawałek nagrodzony został Diamentową Płytą, a jego teledysk ma blisko 50 milionów wyświetleń.

Jesienią wydał również utwór „Wolność”, którym wyraził poparcie dla trwających wtedy Strajków Kobiet. Teledysk opatrzył komentarzem:

„Pewnego dnia obudziłem się w świecie, w którym nie mogłem wyjść na ulicę, nie mogłem spotkać się z ludźmi, których bliskość jest dla mnie codziennością. Wtedy dotarło do mnie jak bardzo proza mojego życia uzależniona jest od wolności. Postanowiłem to opisać. Do pełni szczęścia potrzebowałem innej perspektywy, a zarazem wzmacniacza przekazu. Na myśl przychodziła mi jedna osoba: Ten Typ Mes. Jego błyskotliwa analiza rzeczywistości towarzyszy mi od lat i często inspiruje. Mes przyjął moje zaproszenie i pomógł mi stworzyć jeden z najważniejszych utworów w mojej dotychczasowej karierze.”

Dwa lata po debiucie, Baranovski zapowiedział premierę swojego drugiego albumu. 22 października 2021 ukazała się płyta pod tytułem „Baranovski 2”. Składanka zawiera 12 kawałków, a wśród nich wydane wcześniej single.

Zaledwie kilka dni temu światło dzienne ujrzała piosenka "Chcę być sobą", zapowiadająca trzecią płytę Baranovskiego. Wcześniej w sieci pojawił się utwór "Joker". Czekamy na więcej! 

Komentarze

Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco - rezerwuj najlepsze miejsca na największe wydarzenia.