Subtelny teledysk, poetycki tekst i dwa delikatne, ale pełne emocji wokale – „Przypływy” to efekt współpracy Ralpha Kaminskiego i Natalii Szroeder. Klip właśnie pojawiły się w sieci. Duet zdolnych artystów chwyta za serce, a piękne krajobrazy uchwycone w teledysku wzbudzają tęsknotę za wakacjami.
Kaminski i Szroeder – bajkowy duet
Ponad 20 tysięcy wyświetleń w mniej niż godzinę od premiery – „Przypływy” Natalii Szroeder i Ralpha Kaminskiego z pewnością staną się przebojem nadchodzącego lata. Artyści stoją wtuleni w siebie na środku jeziora, śpiewając o „świecie, którego nie ma”.
Singiel zapowiada drugi album wokalistki. Jak pisze Natalia Szroeder, to prezent, który zrobiła sobie na 26 urodziny. Historia utworu jest niezwykła.
Pewnego późnowiosennego wieczoru, w ubiegłym roku, napisaliśmy z Archie Shevskim melodię. Pamiętam, jacy byliśmy nią podekscytowani.
– Jeszcze bez tekstu, bez ładu i formy, ale linia była taaaaka piękna. Pełna emocji wysłałam tę roboczą, mocno nieopierzoną wersję moim rodzicom – wspomina.
Następnego dnia dostałam wiadomość od taty - zakochał się w tej melodii równie mocno jak my i, natchniony dźwiękami, napisał wiersz. Ja oczywiście popłakałam się jak dziecko (absolutny klasyk, jeśli o mnie chodzi), dodałam ciut od siebie, odrobinę poprzestawiałam, by zgrywało się z melodią. I w ten sposób powstał tekst do „Przypływów”.
Trudno się dziwić wzruszeniu artystki. Tekst autorstwa jej ojca jest przesycony emocjami i nostalgią. W komentarzach pod teledyskiem Ralph Kaminski podziękował za zaproszenie do bajkowego duetu. Faktycznie, śledząc teledysk możemy mieć wrażenie, że oglądamy piękną, wzruszającą baśń. Materiał nagrano na Kaszubach.
Ralph Kaminski romantycznie
Utwór nagrany z Natalią Szroeder po raz kolejny udowadnia, że Ralph Kaminski doskonale odnajduje się w romantycznym, pełnym emocji repertuarze. Okazją, by posłuchać go na żywo, jest wyjątkowy koncert Płock Romantyków. Na scenie, obok Kaminskiego wystąpi Kasia Lins i zespół Sorry Boys. Więcej informacji o tym wydarzeniu wkrótce – koniecznie śledźcie nasz repertuar.
Komentarze