Krzysztof Cugowski - 55 lat na scenie

Bardzo udany koncert 😁serdecznie polecam

Genialne wykonanie:)

Fantastyczny koncert. Polecam warto

Super koncert. Krzysztof i Zespół Mistrzów w genialnej formie. Polecam

Pan Cugowski dalej dysponuje fenomenalnym wokalem mimo swojego wieku. Zespół muzyków zdawał się grać "spontan" w chwilach, gdy Pan Krzysztof schodził ze sceny co im kompletnie nie wychodziło i bardzo przypominało to rzępolenie. Jest to ewidentnie do poprawy lub zwyczajnie wystarczy się przygotować... stąd 4/5.

Wspaniałe przeżycie. Pan Krzysztof w wyśmienitej formie wokalnej. Zespół Mistrzów, zgodnie z nazwą, śmietanka polskich instrumentalistów. Dobór utworów perfekcyjny, od poruszających serce klasyków w świeżej aranżacji, po mniej mi znane ciekawe utwory, a co najważniejsze, bez komercyjnego kiczu. Perfekcja w każdym calu, łącznie z oświetleniem i organizacją w szczecińskiej filharmonii. Dziękuję za ten piękny wieczór.

Polecam, fajny koncert

Super wrażenia. Wielkie wow.

Wspaniały .. brakuje słów podziwu. Zarówno Cugowski jak i Zespół Mistrzów dał popis swoich umiejętności artystycznych . Świetna aranżacja i scenariusz . Od pierwszych dźwięków było jasne, że nie będzie to zwykły koncert. Cugowski pojawił się na scenie z charakterystycznym spokojem i pewnością, a jego potężny, charyzmatyczny głos natychmiast wypełnił salę. W repertuarze nie zabrakło największych przebojów Budki Suflera – publiczność żywiołowo reagowała na takie utwory jak „Cień wielkiej góry”, „Bal wszystkich świętych” czy „Jest taki samotny dom”. Każda z tych piosenek brzmiała świeżo, ale z zachowaniem oryginalnej mocy i emocjonalności, które od dekad stanowią znak rozpoznawczy Cugowskiego. Wróciły lata młodzieńcze , wróciły wspomnienia. Było cudownie .

Cugowski+filharmonia +wspaniali muzycy+scenografia = Uczta muzyczna