Jak muzyk może najlepiej uczcić swoją karierę artystyczną? Oczywiście na scenie! Tylko tam jest to naprawdę możliwe. W swoim żywiole. Wśród innych artystów i fanów. A co najważniejsze – w towarzystwie ukochanej sztuki. W 2022 roku swoje 40-lecie będzie obchodzić Muniek Staszczyk z zespołem T.Love. To legendy polskiej muzyki rockowej. Ich utwory zna każdy, niezależnie od wieku.
Spis treści:
Muniek Staszczyk – człowiek za okularami przeciwsłonecznymi.
Zygmunt Marek Staszczyk, pseudonim Muniek, to niesamowita postać sceniczna. Często schowany za okularami przeciwsłonecznymi śpiewa głosem, który ciężko podrobić. Jego szkolne zainteresowania i wykształcenie wyższe wcale nie wskazywały, że zawodowo zajmie się muzyką. Artysta ukończył studia na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
W czasie swojej kariery przewinął się przez niejeden zespół. Schoolboys, Gary i Gitary czy Niespodzianka to zaledwie kilka wybranych nazw. A było ich o wiele więcej!
Chociaż Muńka kojarzymy głównie z zespołem T.Love to ma on również na koncie albumy solowe oraz współpracę z innymi artystami. Występował z Kasią Nosowską, Maanam, Stanisławą Celińską czy Anną Marią Jopek. Warto tutaj wyróżnić jego drugą solową płytę „Syn miasta”, która wdarła się na listy przebojów piosenką „Pola”.
Wyjątkowym wydarzeniem był krążek „Muniek i Przyjaciele – Na żywo i akustycznie 2018-2019”. Po części była to odpowiedź na sytuację pandemiczną, która pozbawiła muzyków możliwości pracy i występowania przed publicznością na żywo. Na płycie pojawiły się takie utwory jak: „King”, „Nie nie nie” oraz „I Love You” w nowej aranżacji.
Muniek Staszczyk ma za sobą również doświadczenia teatralne. Grał w spektaklu „Jeździec burzy” w reżyserii Arkadiusza Jakubika. W latach 2000/ 2001 wcielał się tam w Vana Morrisona, północnoirlandzkiego kompozytora i piosenkarza rockowego. Przedstawienie było zrealizowane w formie musicalu. Główny wątek stanowiła biografia Jima Morrisona.
Wokalisty nie zabrakło również na wielkim ekranie. Zagrał epizodyczne role w filmach fabularnych („Balanga”, „Małżowina”) oraz wielu produkcjach dokumentalnych. W „Nienawidzę rock’n’rolla”, „Dzieciach Jarocina” czy „Historii polskiego rocka” wypowiadał się jako muzyk, lider zespołu, który miał znaczący wpływ na kształtowanie się muzyki w latach 80. i 90.
T.Love – najważniejsze muzyczne dziecko Staszczyka
Początki zespołu T.Love (a wcześniej Teenage Love Alternative) to rok 1982. Miejsce? Częstochowa, rodzinne miasto Muńka Staszczyka. Grupa w swojej twórczości inspirowała się wieloma gatunkami muzycznymi. Rock, punk rock, rock’n’roll czy reggae to nurty, które wiele dla nich znaczyły. Skład grupy wielokrotnie się zmieniał.
Do największych hitów zespołu można zaliczyć piosenki: „Chłopaki nie płaczą”, „Warszawa”, „Nie nie nie” czy „Bóg”.
W 2017 roku zespół zawiesił działalność. Wokalista stwierdził, że nie wyklucza nagrania jeszcze wspólnej płyty, ale w tamtym czasie wszyscy artyści potrzebowali odpoczynku. Rok 2022 przyniósł zmianę. Zespół nagrał płytę „HAU! HAU”, którą promuje nową trasą koncertową!.
40-lecie zespołu
40-lecie zespołu to dobry powód, aby wydać płytę i zagrać razem trasę – tak stwierdził w jednym z wywiadów Muniek Staszczyk. W pełni się z nim zgadzamy!
A teraz od pomysłu do realizacji. Wiosną 2022 roku ukaże się nowy album T. Love o oryginalnym tytule „Hau! Hau!”. Podczas Olsztyn Green Festival Muniek Staszczyk zdradził co nieco o pracy nad płytą:
„To jest taki neo-pop połączony z rockandrollem XXI wieku. Nie mamy jeszcze producenta i nie wiemy jak to będzie do końca brzmiało. W tej chwili siedzimy w studio.”
Na okrągłych urodzinach T.Love na pewno nie zabraknie starych hitów, które wyróżniły grupę na tle innych zespołów w poprzednich dekadach.
Koncerty T.Love i Muńka Staszczyka w 2022
Nie będziemy trzymać Was dłużej w niepewności! Bilety na koncerty „HAU! HAU” znajdziecie oczywiście na naszej stronie internetowej. Jaka będzie nowa trasa? Z pewnością będzie mnóstwo energii, największe hity i nowe utwory. Już nie możemy się doczekać! Kto będzie śpiewać z nami?
Komentarze