Blog

Myslowitz proponuje fanom „Wszystkie narkotyki świata”

Ola Malich
Długo kazali czekać na nowy krążek (choć w zasadzie nie wiadomo było, czy go wydadzą. Ale jest! Pachnąca nowością płyta „Wszystkie narkotyki świata” kultowego Myslovitz już samym tytułem intryguje, a co dokładnie przygotowała dla fanów znana kapela?

Są takie zespołu, których się po prostu nie zapomina mimo upływu lat – jednym z nich jest właśnie Myslovitz. Chociaż od ostatniego krążka kapeli minęła aż dekada, to jednak najwierniejsi fani i fanki nie tracili nadziei, że grupa powróci z nowym materiałem. No i się doczekali, 3 marca miała premierę najnowsza płyta Myslovitz „Wszystkie narkotyki świata”. Sprawdźmy, co przygotowali dla słuchaczy, ale najpierw – odrobina historii.

Myslovitz – wyjątkowa historia z Mysłowic

Początkowo zespół, który został założony w 1992 roku przez Artura Rojka, nosił nazwę The Freshman (zainspirowaną amerykańskim filmem "Nowicjusz" z Marlonem Brando). Pierwszy koncert grupy odbył się w 1993 roku w studenckim klubie Olimp w Katowicach, gdzie zagrali jako support dla zespołu Generał Stilwell. Po zdobyciu drugiej nagrody w konkursie „Garaż '94" w Częstochowie, Myslovitz wziął udział w swojej pierwszej profesjonalnej sesji nagraniowej w studiu Radia Łódź. W tym czasie zwyciężyli również na przeglądzie Mokotowska Jesień Muzyczna, dzięki czemu w 1994 roku podpisali kontrakt z wytwórnią MJM Music PL i rozpoczęli nagrywanie pierwszego albumu, którego producentem był Ian Harris. W październiku 1995 roku został wydany debiutancki album zespołu pt. „Myslovitz". Na drugim albumie − „Sun Machine” − znalazły się takie przeboje jak „Z twarzą Marilyn Monroe" i „Peggy Brown". Rok ten przyniósł grupie również pierwszą nominację do nagrody Fryderyki w kategorii „Debiut roku”. W latach dziewięćdziesiątych zespół nagrał także utwór „To nie był film” do filmu „Młode wilki 1/2". W 1998 roku zaliczyli też swoje pierwsze występy za granicą: w Szwecji, Niemczech oraz w USA. Wydany w 1999 roku czwarty album studyjny zespołu, zatytułowany „Miłość w czasach popkultury", uzyskał status platynowej płyty.

W 2003 roku zespół Myslovitz wystąpił z Travisem i Skin na festiwalu The Road to Edinburgh w Royal Albert Hall. W tym samym roku zostali nagrodzeni Europejską Nagrodą Muzyczną dla najlepszego polskiego wykonawcy, a wytwórnia Sony Music wydała ich kompilację zatytułowaną „The Best Of", z singlem „Kraków", nagranym z Markiem Grechutą i jego zespołem Anawa. W następnym roku zespół wydał album DVD z teledyskami i wywiadami, a latem ruszyli w trasę koncertową po Europie, gdzie otworzyli koncerty Iggy'ego Popa i The Stooges oraz The Corrs. A w 2008 roku zespół postanowił zrobić sobie przerwę, aby spędzić czas z rodzinami. Rok później ukazała się pierwsza biografia zespołu, zatytułowana „Myslovitz. Życie to surfing". W 2012 roku zespół ogłosił zmiany w składzie zespołu. Ze względu na odejście Artura Rojka, Wojciech Powaga, Jacek Kuderski, Wojciech Kuderski i Przemysław Myszor postanowili występować dalej z nowym wokalistą, Michałem Kowalonkiem.

nowa płyta „Wszystkie narkotyki świata”

„Wszystkie narkotyki świata” to wielki powrót Myslovitz na scenę. Stylistyka w zasadzie się nie zmieniła – zespół dalej oscyluje wokół indie rocka, tym razem postanowił jednak dorzucić odrobinę noise rocka czy popu. Kawałki przyjemnie „bujają”, pozwalając na stopienie się z muzyką.

Uprzedzimy tych, którzy obawiają się, że Myslovitz bez Artura Rojka to już nie ten sam zespół – nowy wokalista Mateusz Parzymięs ma wyjątkową barwę, którą najlepiej można „sprawdzić” w kawałku „Miłość”. To piosenka naprawdę piękna. Choć pozornie tekst w połączeniu z dość chwytliwą muzyką może wydać się banalny, to kiedy się przysłuchać – można odnaleźć sporo analogii do codzienności, a także dużo prawdy, jak choćby w wersach „Miłość jest jak oddychanie/ Pojawia się któregoś dnia od tak/ I nie możesz przestać”.  Tytułowy kawałek jest taki typowy dla zespołu – zarówno pod kątem warstwy tekstowej, jak i muzycznej. Delikatna, subtelna, niemal niezauważalna melodia, która stanowi idealne dopełnienie do wyśpiewywanej metaforycznej historii o życiu gwiazdorów.

Cały album jest niezwykle ciekawą kompilacją i widać, że muzycy go doskonale dopracowali. Wszystkie kawałki, które się na nim znalazły świetnie ze sobą korespondują, tworząc niepowtarzalny muzyczny obraz życia z perspektywy doświadczonych muzyków.

Koncerty Myslovitz w 2023 roku

Myslovitz - koncerty na 30 lecie

A jeśli chcecie przekonać się, jak kawałki z najnowszej płyty oraz kultowe przeboje, takie jak „Długość dźwięku samotności” brzmią na żywo, to koniecznie wybierzcie się na jeden z planowanych jubileuszowych koncertów Myslovitz. W tym roku zespół obchodzi bowiem swoje 30-lecie i chce je spędzić na scenie, z fanami i fankami. Koniecznie rezerwujcie bilety i zaserwujcie sobie porcję niezapomnianych rockowych wrażeń.

Komentarze

Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco - rezerwuj najlepsze miejsca na największe wydarzenia.