Mela Koteluk debiutowała w 2012 roku albumem „Spadochron” wydanym przez EMI Music Poland, który zdobył status podwójnej platynowej płyty. Krążek sprawił, że Koteluk zyskała powiększające się z roku na rok wierne grono fanów. Zanim jej kariera solowa zaczęła nabierać tempa, Mela Koteluk występowała w chórkach m.in. u Gaby Kulki czy zespołu Scorpions. W 2013 roku, w duecie z Czesławem Mozilem, nagrała utwór „Pieśń o szczęściu” – piosenkę promującą film w reżyserii Kordiana Piwowarskiego pt. „Baczyński”.
Nowa płyta Meli Koteluk – muzyka lockdownu
Płyta „Astronomia poety. Baczyński” powstała z okazji obchodów 76. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego i jest kolejną muzyczną odsłoną działań Muzeum Powstania Warszawskiego. Wcześniej ta instytucja zainicjowała również wydanie takich albumów jak „Fogg – pieśniarz Warszawy” zespołu Młynarski-Masecki Jazz Camerata Varsoviensis, „Jestem przestrzeń” Moniki Borzym czy „Historie” Andrzeja Smolika, Natalii Grosiak i Miuosha.
Płyta Meli Koteluk „Astronomia poety. Baczyński” powstawała w wyjątkowym czasie, ponieważ prace nad nią przypadły na okres pandemii i lockdownu.
Mela Koteluk tworzyła ją więc wspólnie z Bartkiem Wąsikiem – pianistą, kompozytorem, aranżerem i członkiem kwartetu Kwadrofonik – w trybie online. Jak sama pisze: „Wszystkie kompozycje na płytę stworzyliśmy podczas prób (…), na których słyszeliśmy się i widzieliśmy wyłącznie na ekranach naszych telefonów. (…) Tworzyliśmy w czasie pojawiających się obostrzeń, obserwując przez okna zbierającą się do życia naturę, w całkowitym oderwaniu od tego, co znane. Te stany ducha, wielką potrzebę wolności, zapisaliśmy na tym albumie”.
Kosmiczny Baczyński
Czasy, w jakich przyszło żyć poecie, oraz jego biografia mają odzwierciedlenie w jego twórczości. Stąd też wybór poezji, którego dokonała Mela Koteluk z zespołem Kwadrofonik, dla niektórych mógł się okazać dość zaskakujący. W nowych aranżacjach do wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego znajdziemy słowa o świecie, planetach, drzewach, niebie, poszerzające tym samym pole ich postrzegania i pozwalające interpretować je nie tylko z punktu widzenia historii. Jak opowiada sama Mela Koteluk, płyta „Astronomia poety. Baczyński” to przede wszystkim próba odnalezienia piękna i nadziei w tej dezorientacji, w jakiej się znaleźliśmy.
Wyjątkowość płyty „Astronomia poety. Baczyński” rezonuje szczególnie mocno w czasach, gdy wszyscy odcięci zostaliśmy od trybu życia, jaki dotąd prowadziliśmy.
Wielu z nas, w sytuacji zamknięcia takich przestrzeni jak kina, teatry, kluby, zwróciło się w kierunku natury, w niej szukając równowagi i miejsca na wyciszenie i relaks.
Tym, którzy jeszcze nie mieli okazji posłuchać „Astronomii poety”, polecamy z uwagą wsłuchać się w przygotowane przez Melę Koteluk i zespół Kwadrofonik aranżacje takich wierszy jak „Otwarcie przemian”, „Kołysanka” (na płycie jako „Nie bój się nocy”) czy „Morze wracające”. Mamy nadzieję, że już niedługo wszyscy będziemy mogli spotkać się na ich koncertach, by oddać się podróży do kosmicznej przestrzeni poezji Baczyńskiego i dźwięków stworzonych przez Melę Koteluk i Kwadrofonik.
Informacje na temat koncertów Meli Koteluk znajdziecie niebawem w naszym repertuarze.
Komentarze