Blog

Grzegorz Turnau – najpiękniejsze piosenki. Znasz wszystkie?

Marta Fortowska
Grzegorz Turnau to artysta obecny na polskiej scenie muzycznej od lat. Człowiek orkiestra: wokalista, pianista, poeta, aranżer i kompozytor, cieszący się ogromną sympatią fanów. Związany m. in. z kultową Piwnicą pod Baranami, festiwalem „Inowrocławska Noc Solannowa” oraz… współwłaściciel winnicy w Baniewicach.

Przez lata swojej artystycznej aktywności stworzył muzykę do wierszy wielu wybitnych autorów – Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Bolesława Leśmiana, Jana Brzechwy, Ewy Lipskiej, Michała Zabłockiego i innych. Przedstawiamy Wam nasz subiektywny ranking najpiękniejszych piosenek Grzegorza Turnaua. A Wy? Które lubicie najbardziej?

Grzegorz Turnau – „Bracka”

„A w Krakowie na Brackiej pada deszcz” –  to wers, do którego melodię zna chyba każdy. Wiele osób z łatwością zanuci także dalszy ciąg. „Bracka” to piosenka, która stała się jednym z flagowych utworów Grzegorza Turnaua.

Pochodzi z wydanego w 1995 roku albumu pt. „To tu, to tam”. Słowa piosenki napisał Michał Zabłocki – warszawski poeta, od lat współpracujący z Grzegorzem Turnauem. Jak sam mówi – gdy pracował nad tekstem piosenki, był akurat w trakcie przeprowadzki na tytułową ulicę, a w Krakowie bez przerwy padało. Jak widać aura deszczowego miasta okazała się dla autora wyjątkowa inspirująca!

Grzegorz Turnau – „Cichosza”

„Na ulicach cichosza
na chodnikach cichosza
nie ma Mickiewicza
i nie ma Miłosza”

„Cichosza” to piosenka, którą znaleźć możemy na albumie zatytułowanym „Pod światło” (1993). W tym przypadku słowa do utworu Michał Zabłocki napisał wspólnie z Grzegorzem Turnauem.

Cały tekst składał się z zaledwie dwóch strofek. Bardzo mnie rozbawił i pomyślałem sobie, żeby może zrobić z tego piosenkę i zanieść do kabaretu na najbliższą sobotę. Tyle, że to było za krótkie. Dopisałem parę linijek, a potem zadzwoniłem do Michała, przekazałem swoje intencje, a on jakoś bardzo szybko, faksem odesłał mi całość. I tak zrodziła się kabaretowa miniatura.” – opowiadał o powstawaniu piosenki Grzegorz Turnau.

Grzegorz Turnau – „Naprawdę nie dzieje się nic”

„Naprawdę nie dzieje się nic” to nie tylko tytuł piosenki, ale również całej płyty. Wydana w 1991 roku była pierwszym studyjnym albumem Grzegorza Turnaua. Dla czytelników z pewnością nie będzie zaskoczeniem, jeśli okaże się, że słowa piosenki również napisał Michał Zabłocki.

„Czternaście piosenek, które nagrałem i opatrzyłem wspólnym tytułem „Naprawdę nie dzieje się nic”, to czternaście chwil z mojego piwnicznego życia. Mogłem oczywiście wybrać nie te, a zupełnie inne chwile, ale czy ma to teraz jakiekolwiek znaczenie? Od siedmiu lat przekonywany, że jutra nie ma, wciąż nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jednak jest. Gdyby więc dzień jutrzejszy miał się okazać dniem ostatnim, na moje usprawiedliwienie zostaje czternaście piosenek. I tyle. Bo tak naprawdę...” – mówił o całej płycie Grzegorz Turnau.

Utwór „Naprawdę nie dzieje się nic” to piosenka, bez której nie może odbyć się żaden koncert Grzegorza Turnaua. Wykonywał ją m. in. ze Zbigniewem Zamachowskim, Marylą Rodowicz, czy Jackiem Wójcickim.

Grzegorz Turnau – „Znów wędrujemy”

Znów wędrujemy ciepłym krajem
Malachitową łąką morza
Ptaki powrotne umierają
Wśród pomarańczy na rozdrożach”

Piosenka „Znów wędrujemy” to utwór najczęściej wymieniany jako ten najpiękniejszy. Tekst tej wyjątkowej ballady stanowi wiersz autorstwa Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.

„Znów wędrujemy” zapewniło Grzegorzowi Turnauowi wygraną na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie (mimo, że był wówczas jeszcze uczniem liceum). To wyróżnienie z kolei sprawiło, że artysta trafił do Piwnicy pod Baranami, zaproszony przez samego Piotra Skrzyneckiego.

Pytany o powstanie muzyki do „Znów wędrujemy”, Grzegorz Turnau odpowiada, że stała za nią – oczywiście – miłość.

„To właśnie V LO i pierwsza przygoda erotyczna, co oznaczało w naszych czasach wpatrywanie się w koleżankę wchodzącą do klasy, ewentualnie próbę odprowadzenia jej do tramwaju. Moja koleżanka bardzo lubiła Baczyńskiego, więc postanowiłem zakraść się do jej serca, dopisując muzykę do wiersza. Niewiele więcej zostało z tego epizodu. Zacząłem jeszcze czytać poezję, co wcześniej mi jakoś nie przyszło do głowy. Bardziej się fascynowałem Mrożkiem, Witkacym i różnymi demonicznymi historiami.” – opowiadał w wywiadzie dla Dużego Formatu.

Grzegorz Turnau – „Pejzaż bez Ciebie”

„Pejzaż gorący
Rżysk i stygnących
Gwiazd w zimnym niebie
Smutku, co zawisł
Kluczem żurawi
Pejzaż bez ciebie”

Utwór „Pejzaż bez Ciebie” jest małym wyjątkiem w naszym rankingu, ponieważ stanowi cover piosenki wykonywanej przez Hannę Banaszak.

„Pejzaż bez Ciebie” pochodzi z wydanego w 2004 roku albumu „Cafe Sułtan”. Płyta zawiera utwory napisane przez Jeremiego Przyborę i Jerzego Wasowskiego, które w oryginale śpiewane były m. in. przez Kalinę Jędrusik, Magdę Umer, czy Wiesława Gołasa.

Grzegorz Turnau – koncerty 2021 i 2022

Grzegorz Turnau jest jednym z tych artystów, których koncerty na długo zostają w pamięci. Jego występy, zarówno solowe jak i te z całym zespołem to artystyczna uczta, która nasyci nawet najbardziej wymagającego słuchacza.

Po wydaniu ostatniego albumu pt. „Bedford School”, Grzegorz Turnau ruszył w trasę. Usłyszeć możemy na niej covery angielskich utworów takich, jak „Waterfalls” Paula McCartney’a, „Seven days” Sting’a, „Sorry Seems To Be The Hardest Word” Eltona John’a, czy „Imagine” Johna Lennon’a.

Dajcie znać, czy mieliście okazję być już na koncercie Grzegorza Turnaua i która piosenka najbardziej zapadła Wam w pamięć!

Komentarze

Ewa
Kiedy będą dostępne bilety na koncert w Łodzi?

Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco - rezerwuj najlepsze miejsca na największe wydarzenia.