26 grudnia 2022 zmarł wybitny aktor i reżyser teatralny. W swojej karierze artystycznej pracował z wielkimi nazwiskami polskiej sceny teatralnej. Grał w spektaklach Andrzeja Łapickiego, Tadeusza Łomnickiego, Andrzeja Wajdy, Adama Hanuszkiewicza, Helmuta Kajzara, Kazimierza Kutza i Krystyny Jandy. Widzowie Adria Art pokochali spektakle Teatru Kamienica, którego Emilian Kamiński był twórcą i dyrektorem.
Spis treści:
Emilian Kamiński - człowiek wielu talentów
Aktor teatralny, musicalowy, dubbingowy, filmowy, serialowy, reżyser, scenarzysta, scenograf, wokalista, mąż Justyny Sieńczyłło, ojciec, brat aktorki Doroty Kamińskiej. Emilian Kamiński, współczesny „człowiek renesansu”, urodził się 10 lipca 1952 roku w Warszawie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Egzaminował go sam Aleksander Bardini, którego aktor zawsze ciepło wspominał.
Jako aktor pracował w Teatrze Narodowym w Warszawie, Teatrze Ateneum im. Stefana Jaracza, Teatrze ROMA, Teatrze Studio Buffo, krakowskim Teatrze STU, a także w teatrach w Tarnowie, Legnicy i Radomiu. Uważał, że widzom zawsze trzeba dać kawałek siebie, sprawić, żeby widz był zaciekawiony akcją spektaklu i życiem kulturalnym.
Na dużym ekranie zadebiutował w 1977 roku w filmie „Akcja pod Arsenałem”. Szerszej publiczności znany jest z roli Jerzego Bociana z produkcji „U Pana Boga w ogródku” i „U Pana Boga za miedzą”. Postać romantycznego zawadiaki, który wszedł w konflikt z prawem była napisana właśnie z myślą o Emilianie Kamińskim. Od 2004 roku grał w popularnym serialu „M jak miłość”.
Młodsi widzowie doskonale znają jego głos. Jako aktor dubbingowy wcielił się w kraba Sebastiana w „Małej syrence” i świnkę-skarbonkę w „Toy Story”. Jednak najpopularniejszą dubbingową rolą był Pumba z „Króla Lwa”.
Kochał stare przedmioty, miejsca z duszą i historią oraz przyrodę.
Emilian Kamiński – twórca i dyrektor Teatru Kamienica
Emilian Kamiński uroczyście otworzył warszawski Teatr Kamienica w 2009 roku w Międzynarodowy Dzień Teatru. Tworzenie instytucji od podstaw zajęło artyście kilka lat. Wszystko zaczęło się od znalezienia odpowiedniego miejsca – z duszą i historią, tak jak Emilian Kamiński lubił. Prywatną scenę w zabytkowej kamienicy współtworzyła i współprowadziła żona aktora – Justyna Sieńczyłło. W instytucji funkcjonują aż trzy sceny – Orla, Elitarna oraz Piwnica Warsza.
Emilian Kamiński wyreżyserował w Teatrze Kamienica wiele fenomenalnych przedstawień komediowych – „Wariatkowo Sp. z o.o”, „Metoda na wnuczka”, „Niespodzianka” i „SPA, czyli Salon Ponętnych Alternatyw”. Jako dyrektor dbał, by nad nowymi produkcjami pracowali specjaliści. Tomasz Sapryk wyreżyserował na warszawskiej scenie spektakl „Czarna komedia” oraz „Kumulacja, czyli pieniądze to nie wszystko”.
Na scenie Teatru Kamienica występowało wielu znanych aktorów: Mateusz Damięcki, Kacper Kuszewski, Olaf Lubaszenko, Michał Meyer, Katarzyna Ptasińska i Marta Wierzbicka.
26 grudnia 2022 roku Teatr Kamienica zamieścił na swojej stronie internetowej smutną wiadomość: „Dziś o godzinie 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie”.
Emilian Kamiński – reżyser spektaklu „Niespodzianka”
Widzowie Adria Art mieli okazję poznać Emiliana Kamińskiego jako reżysera spektaklu „Niespodzianka”. Jest to historia małżeństwa spełnionego biznesmena i niespełnionej aktorki. Oboje chcą coś zmienić w swoim życiu, ponieważ od dłuższego czasu łączy ich już tylko wspólna firma. To opowieść, która zmienia znaczenie słowa „niespodzianka”. W przedstawieniu występuje Paulina Holtz/ Joanna Liszowska, Krystian Kukuła, Małgorzata Sadowska, Sambor Czarnota, Paweł Burczyk i Elżbieta Jarosik.
W pamięci najbliższych, przyjaciół oraz publiczności pozostanie obraz Emiliana Kamińskiego jako człowieka uśmiechniętego, pełnego pasji i zapału do pracy, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Na wieść o śmierci aktora Internet zalała fala ciepłych wspomnień o artyście kolegów i koleżanek po fachu, instytucji, z którymi współpracował, a także widzów śledzących karierę Emiliana Kamińskiego.
Komentarze