Wisławie - Grażyna

Miejsce repertuaru świetne, cudowna kreacja Natalii Lesz w tle ...Uwielbiam panią Grażynę Szapołowską, jej cudowny głos, ale niestety zbyt dużo gwiazddorzenia było - akurat ten repertuar i postać pani Wisławy wymaga raczej bardziej stonowanej formy, taka ona po prostu była i to osiągnęła Natalia Lesz, nie za bardzo podobał mi się współprowadzący wydarzenie.

Krótko mówiąc rewelacja! :)

Jedynie p. Grażyna Szapołowska mi się podobała. Zawiodłam się na doborze wierszy i atmosferze spektaklu.

Wspaniałe. Znakomite w każdym calu. Nie spodziewałam się . Oboje z mężem byliśmy cudownie zaskoczeni.

Ciekawy pomysł na upamiętnienie 100 rocznicy urodzin naszej noblistki. Przybliżenie postaci i twórczości. Piękny głos pani Grażyny Szapołowskiej kontrastował z zagadkowym kostiumem... Szkoda, że pan Piotr Makarski często mylił się tego dnia...

niestety niezbyt się nam podobało.

Bardzo ciekawe przedstawienie, dobrze wybrana poezja. Ważne- znaczące informację z życia poetki. Głos G.Szapałowskiej i N.lesz jako bohaterka widowiska. Rewelacja

Bardzo udany występ

Życie i twórczość Wisławy Szymborskiej dotychczas nie było mi znane a spektakl ten nie tylko przybliżył te kwestie ale pozwolił zagłębić się w twórczości i ją zrozumieć. Forma przedstawienia i ukazania twórczości i życia poetki - super !!! Polecam gorąco to wydarzenie

Niestety, ale największe rozczarowanie sezonu artystycznego we Wrocławiu. Proponuję nie nazywać tego spektaklem, ale czytaniem performatywnym. Będzie uczciwie. Nie wiem, na czym polegała reżyseria tego wydarzenia. Krzesło, kilka walizek i prezentacje puszczana na zmianę z recytacją i informacjami o życiu Szymborskiej. Pan opowiadający o Szymborskiej pomylił się 13 razy, Pani Szapołowska 3 razy. To trochę za dużo. Po pewnym czasie konentrowalem się na poprawności wypowiadamy Ch słów i trzymałem kciuki za aktorów. Dobór wierszy uważam za dobry, ale ich kolejność była dość przypadkowa dla mnie. Pani Szapołowska wypadła dobrze, trochę Telimenowato. Niestety to za mało jak na oczekiwania wobec przedsięwzięcia realizowanego na 100lecie Szymborskiej. Był to zdecydowanie stracony wieczór. To wielka strata, bo nic dwa razy...