Śmiało można wysnuć stwierdzenie, że w Polsce grupę Myslovitz zna każdy. Pewnie nawet mocno byśmy się nie pomylili. Niemniej pierwsze skojarzenie z formacją z Mysłowic, które pojawia się w głowach wielu osób, jest następujące: Artur Rojek! Czy słusznie? Otóż wcale niekoniecznie.
Spis treści:
Artur Rojek a Myslovitz
Oczywiście, Artur Rojek jest jednym z założycieli słynnej formacji. Drogi zespołu i wokalisty jednak rozeszły się już w 2012 roku, kiedy Rojek postanowił poświęcić się działalności solowej oraz organizacją wydarzeń (katowicki Off Festival oraz łódzki Great September). Zresztą swoje „ciągotki” do projektów wykraczających poza granice Myslovitz wokalista śmiało pokazywał już od przełomu lat dziewięćdziesiątych oraz dwutysięcznych. W latach 1998-2010 Rojek współtworzył grupę Lenny Valentino, który założył notabene z perkusistą Myslovitz – Wojtkiem Kuderskim. Grupa wydała przyjęty przychylnie przez recenzentów album zatytułowany „Uwaga! Jedzie tramwaj”. Po 2001 roku formacja okazjonalnie koncertowała aż do 2010 roku, kiedy to oficjalnie zakończyła działalność.
.jpg)
Ostatnia płyta Myslovitz z Arturem Rojkiem w składzie, czyli „Nieważne jak wysoko jesteśmy…” ukazała się 31 maja 2011 roku. Niecały rok później, bo w kwietniu 2012 roku, grupa wydała oświadczenie, że Rojek opuszcza Myslovitz, aby skupić się na działalności solowej. Wokalista w rozmowie z dziennikarką „Trójki” uzasadnił swoją decyzję następująco:
Pomyślałem wtedy, że jeśli decyduję się na tak poważny krok, to jest ostatni moment, kiedy mogę rozpocząć inny etap w życiu twórczym. Po kilku miesiącach przerwy zacząłem bardzo intensywnie myśleć o przygotowaniu tego, co chciałem zrobić po rozstaniu z chłopakami. Decyzji o odejściu z Myslovitz nie podejmowałem w ciągu kilku dni czy tygodni. Ona dojrzewała we mnie przez długie lata. To, że nasze losy tak się potoczyły, było kwestią wielu lat różnych przeżyć. Nawet jeżeli któraś ze stron wyglądała, jakby przeżywała miesiąc miodowy, to był czas bardzo skomplikowany.
W związku ze zmianami personalnymi, zespół postanowił, że nie zakończy działalności. Ostatecznie zatrudnili nowego wokalistę, którym został Michał Kowalonek znany z występów w grupie Snowman.
.jpg)
Czas po Arturze Rojku
Myslovitz z Kowalonkiem w składzie wydało tylko jedno wydawnictwo. Płyta zatytułowana „1,577” (nazwa wzięła się od sumy ilości znaków zawartych w tekstach utworów) na półkach sklepowych ukazała się 28 maja 2013 roku. Album nie zebrał tak dobrych recenzji jak poprzednie LP, jak „Miłość w czasach popkultury” czy „Korova Milky Bar”. W latach 2015-2018 grupa skupiła się na koncertowaniu, ograniczając działalność studyjną. Doszło wówczas do kolejnej zmiany na stanowisku wokalisty. Kowalonek opuścił formację, a w jego miejsce tymczasowo dołączył lider zespołu Lorein – Łukasz Lańczyk. W tym składzie Myslovitz funkcjonowało przez rok. W 2019 roku mikrofon przejął Mateusz Parzymięso, który zadomowił się legendarnie grupie tak dobrze, że występuje w niej do dziś.
.jpg)
Wszystkie narkotyki świata
Myslovitz w nowym, odświeżonym składzie przystąpiło do pracy nad kolejnym albumem. Wreszcie, po 10 latach od ostatniego wydawnictwa, w 2023 roku formacja zapowiedziała premierę płyty pt. „Wszystkie narkotyki świata”. Album, promowany przez single takie, jak „Miłość”, „Pakman”, „19”, utwór tytułowy oraz „Latawce”, został doskonale przyjęty przez fanów, jak i recenzentów, a nawet otrzymał nominację do Fryderyków 2024! Śmiało można zatem stwierdzić, że legenda polskiej sceny rockowej nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Trasa z okazji 25-lecia płyty „Miłość w czasach popkultury”
Koncerty Myslovitz z okazji 25-lecia słynnego albumu spotkały się z wielkim zainteresowaniem. I słusznie, bo zespół w składzie z Mateuszem Parzymięso gra z wielką mocą, przypominając swoje największe klasyki. Dlatego też grupa zapowiedziała już drugą część trasy! Takiej okazji nie można zmarnować. Kup bilety na niepowtarzalne wydarzenie – koncert grupy Myslovitz – już dziś!
Komentarze